Brevet

24.06.2017 Brevet 300 km Bieszczady

Autor

dnia

„Trzeba się ruszać, żeby nie zardzewieć”

Kolejny brevet organizowany przez Randonneurs Polska przeszedł do historii 🙂

24.06.2017 Brevet 300 km Bieszczady

Dystans – 302,74 km

Czas trwania – 15g :04 m : 10s
kcal – 13367 kcal
Średnia prędkość – 20,09 km/h
Maks. Prędkość – 67.57 km/h
Średnie tempo – 02:59 min/km
Maks. tempo – 00:53 min/km
Min. wysokość – 327 m
Maks. wysokość – 858 m
W górę – 4110 m
W dół – 4104 m
Wiatr – 11 km/h
Temperatura – 16 °C
Wilgotność – 83 %
Pogoda – Pochmurno

START7:00 – baza ośrodka Bukowiec Hotel „Solinka”.

PK 2 – 38,7 km9:05 – Parking BPN Brzegi Górne – postawienie pieczątki w karcie startowej i ruszam dalej.

PK3 – 105,7 km12:07 – Myczkowce sklep spożywczy „Hubertus” – podpisanie karty startowej, uzupełnienie płynów i wciągnięcie bułki słodkiej. Spotykam w punkcie głównego organizatora Olafa Teleszyńskiego i przez jakiś czas jedziemy razem.

PK4 – 139,4 km14:10 – Tarnawa Górna sklep spożywczy – uzupełnienie płynów i bułki słodkie

PK5 – 189 km16:18 – Rymanów Restauracja ” Jaś Wędrowniczek” – obiad pyszny, uzupełnienie prowiantu

PK6 – 284,4 km23:45 – Baligród – Park Centrum – foto czołgu

META 303 km00:18 – Bukowiec Hotel „Solinka”

 

Wyniki brevetu ====>

 

PODSUMOWANIE:

  1. Formuła brevetowa to jest to co lubię w tym sezonie. Spokojna jazda, bez napinki. Możliwość spotkania znajomych i poznania nowych terenów a przy okazji zaliczenia brakujących gmin sprawia, że czekasz z niecierpliwością na kolejne imprezy.
  2.  Jadąc w Bieszczady – 580 km z Białegostoku – miałem obawy czy dam radę przejechać dystans w górzystym terenie ale bez żadnego problemu poradziłem z wymagającymi podjazdami (a było ich w sumie 9). Kaseta 11:36 to jest to co w górach się sprawdza w 200%. O tym fakcie przekonałem się w roku 2014 w czasie Maratonu Rowerowego Dookoła Polski 4310 km – kiedy to nastawieni byliśmy z organizatorem maratonu Markiem Zadwornym na pokonanie 80 najsłynniejszych podjazdów górskich od Bieszczad do Bogatyni.
  3. Organizacja imprezy na wysokim poziomie. Przepiękne tereny.
  4. Po starcie i przejechaniu około 1 km, na pierwszym podjeździe spadł łańcuch w moim rowerze. Oczywiście krótki postój, uporanie się szybkie z problemem i jazda dalej ale już w pojedynkę. Jazda w pojedynkę, głównie w nocy nie jest dobrym pomysłem.
  5. Góry uczą wielkiej pokory.
  6. Teraz czas na przeciwległy kierunek – Kaszuby – gdzie 8 lipca organizowany jest Brevet 200 km.

 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *