Jak co tydzień postanowiłem pokręcić trochę a że weekend bez planowanych maratonów czy też brevetów to wypadło na odległą okolicę.Tym razem miałem w planie rundkę wokół Zambrowa. Taką formułę przyjąłem chociaż z mapki raczej to wygląda na dookoła Łomży. Nieważne.
Przy okazji w zamiarze był zdobycie kolejnych gmin. Tym razem odwiedziłem 22 gminy.
Swój start zaplanowałem z miejscowości Kołaki Kościelne i tam też dojechałem rano autem. Zapowiadał się bardzo sympatyczny dzień. Po rozpakowaniu roweru, przebraniu się i spakowaniu niezbędnych rzeczy ruszyłem w trasę około godz. 7.20. Do przejechania było około 310 km.
Po około godzinie jazdy niebo się zaciągnęło ciemnymi chmurami i myślałem, że nieźle popada. Pokonując kolejne kilometry w zasadzie aż do Białej Piskiej – Piszu wiał dosyć spory wiatr, było pochmurno i jak na tę porę roku stosunkowo chłodno. Chwilami żałowałem, że nie wziąłem ze sobą wiatrówki, która to przecież wcale nie waży.
„Połykałem” kolejne gminy.
W Jedwabnem odszukałem pomnik pogromu żydów gdzie zrobiłem kilka fotek. Smutne miejsce. Szybko też stamtąd się oddaliłem.
Po osiągnięciu miejscowości Pisz wyszło zza chmur piękne słoneczko i w zasadzie towarzyszyło aż do końca mojej jazdy.
Bardzo ciekawą sytuację miałem w Ostrowii Mazowieckiej. Otóż spotkałem tam bardzo sympatycznego kolarza, też Janka, z którym jechałem aż do Szumowa i dalej do drogi nr S8. Dzięki Jasiu za miłe wrażenia i pomoc w tych pokręconych dróżkach.
PODSUMOWANIE:
1. Bardzo mi się spodobała taka formuła wyjazdu: określenie trasy, spakowanie do Roomstera roweru, dojazd w rejon wybrany wcześniej i start według ustalonej trasy;
2. Jazda w pojedynkę na długich trasach nie jest najlepszym rozwiązaniem (pomijając już warunki bezpieczeństwa) ale chyba tak już u mnie zostanie (nie znam drugiego takiego wariata, który tydzień w tydzień pokonuje tak długie dystanse);
3. W czasie drugiej części jazdy żar lał się z nieba i należało bardzo dbać o odpowiednie nawodnienie. Z tym teraz to nie ma już żadnych problemów. Nawet w największej dziurze jest jakiś sklep (sprawa inna to asortyment). Im większa dziura tym uboższy wybór a o schłodzonych napojach to pomarzyć tylko można;
4. Kolejne rejony Polski do dyspozycji;
Zaliczone gminy ==> mój nick to valhalla
-
Dystans 306.13 km
- Czas trwania 11g:33m:13s
- Średnia prędkość 26.5 km/h
- Maks. prędkość 54.8 km/h
- Kalorie 14388 kcal
- Min wysokość 90 m
- Maks. Wysokość 183 m
- Łącznie w górę 1557 m
- Łącznie w dół 1554 m
- Kadencja 69 rpm
- Pogoda Przjeściowe zachmurzenie
- Wiatr 7.0 km/h ↑
- Temperatura 19°C
- Wilgotność 74%