Ultramaraton Kolarski
Bałtyk – Bieszczady TOUR 2014
VIII Edycja Bałtyk – Bieszczady Tour 1008 km Non Stop 23.08. – 25.08.2014
Czas przejazdu 50 godzin 57 minut
– Open – Miejsce 27 (na 114 uczestników)
– Generalka – Miejsce 49 (na 157 osób, które ukończyły maraton)
8.40 23.08.2014 r. Świnoujście – START
11.42 25.08.2014 r. Ustrzyki Górne – META
Wynik ostateczny po weryfikacji śladu i odjęciu 5 minut za oczekiwanie przed zamkniętym przejazdem kolejowym w Świnoujściu.
Wyniki tabelaryczne:
Generalka po weryfikacji 49 – 157
Start w Świnoujściu
Trasa
Dystans – 1,016.04 km
- Czas trwania – 1d:16g:37m:08s
- Średnia prędkość – 25.0 km/h
- Max prędkość – 66.5 km/h
- Kalorie – 26272 kcal
- Średnie tętno – 114
- Max tętno – 158
- Min wysokość – 164 m
- Max wysokość – 746 m
- Łącznie w górę – 3458 m
- Łącznie w dół – 2823 m
- Kadencja – 59 rpm
- Pogoda – Częściowo słonecznie
- Wiatr – 20.0 km/h ↗
- Temperatura – 13°C
- Wilgotność – 76%
I część etapu – Świnoujście – Iłża
-
Dystans 698.60 km
- Czas trwania 1d:2g:16m:53s
- Średnia prędkość 26.6 km/h
- Max prędkość 51.7 km/h
- Kalorie 9230 kcal
- Średnie tętno 116
- Max tętno 158
- Łącznie w górę 2927 m
- Łącznie w dół 2765 m
- Kadencja 67 rpm
- Pogoda Częściowo słonecznie
- Wiatr 20.0 km/h ↗
- Temperatura 13°C
- Wilgotność 76%
II część etapu – Iłża – Brzozów
-
Dystans 207.74 km
- Czas trwania 9g:35m:31s
- Średnia prędkość 21.7 km/h
- Max prędkość 64.1 km/h
- Kalorie 2821 kcal
- Średnie tętno 102
- Max tętno 134
- Łącznie w górę 917 m
- Łącznie w dół 727 m
- Kadencja 66 rpm
- Pogoda Przelotne opady deszczu
- Wiatr 16.0 km/h →
- Temperatura 15°C
- Wilgotność 81%
III część etapu – Brzozów – Ustrzyki Górne
-
Dystans 109.69 km
- Czas trwania 4g:44m:44s
- Średnia prędkość 23.1 km/h
- Max prędkość 66.5 km/h
- Kalorie 2226 kcal
- Średnie tętno 127
- Max tętno 158
- Łącznie w górę 1328 m
- Łącznie w dół 952 m
- Kadencja 67 rpm
O ultra maratonie Bałtyk – Bieszczady nigdy nawet nie marzyłem a cóż dopiero układać jakieś plany przygotowań …..
Od początku roku przygotowywałem się intensywnie do sezonu maratonów szosowych oraz do V Maratonu Rowerowego Dookoła Polski, do którego namówił mnie mój przyjaciel rowerowy Marek Zadworny z Gryfic. Prezes Klubu Rowerowego „Gryfland”, do którego zresztą wstąpiłem.
Sezon maratonów szosowych rozpoczął się dnia 26.04.2014 startem w Żądle Szerszenia w Trzebnicy. Dystans tylko 130 km. Nie znam przyczyn dlaczego organizatorzy w tym roku zrezygnowali z dystansu GIGA.
Rozpoczynając sezon postanowiłem uczestniczyć tylko w dystansach najdłuższych – Giga i Ultra. Tego trzymałem się aż do końca sezonu 20.09.2014 – maraton w Rewalu – dystans GIGA 216 km.
Myśl, żeby pojechać w ultra maratonie Bałtyk – Bieszczady chyba pojawiła się w trakcie kończenia V MRDP – 1 sierpnia. Myśl, myślą ale jak to zrealizować, kiedy nie brałem udziału w żadnych kwalifikacjach dopuszczających do udziału w BB Tour.
Wykaz imprez, ukończenie których zapewniało udział w Bałtyk-Bieszczady 2014 – Strona 1008.pl
Każdy z zawodników powinien uzyskać wcześniejszą kwalifikację. Do jej uzyskania należy przejechać jeden z w/w maratonów:
1. Wszyscy uczestnicy którzy ukończyli Imagis Tour, oraz BB Tour mają kwalifikację automatyczną
2. Maraton w Radlinie – dystans 600km/450km (2013/14)
3. Włocławku 2014
4. Pierścień Tysiąca Jezior 610 km (2013/2014)
5. Maraton kwalifikacyjny w Świnoujściu (2014)
6. Maraton dookoła Polski (2013)
7. Dla wszystkich którzy z ważnych powodów nie zdążyli uzyskać kwalifikacji we wcześniejszych wyścigach istnieje możliwość przejazdu 500/24 w MIECHOWIE.
No cóż, do odważnych świat należy.
12 sierpnia zadzwoniłem do Komandora wyścigu Roberta Janika, przedstawiłem swoje osiągnięcia rowerowe i zapytałem, czy zaliczy V MRDP jako kwalifikacje do BB. Miałem dużo szczęścia. Wyraził zgodę i stwierdził, że dobrze trafiłem, bo któraś z zapisanych osób zrezygnowała.
Chcę tylko zaznaczyć, że termin zapisów minął już w…..marcu – tyle osób było chętnych.
Chwyciłem byka za rogi i już go nie puściłem Musiałem tylko załatwić wolne w pracy i wio …..do Świnoujścia.
Dnia 21 sierpnia w godzinach wczesnorannych siedziałem już w pociągu z rowerem oczywiście. Zakwaterowanie w Schronisku młodzieżowym załatwiłem wcześniej i spokojnie można już było oczekiwać na Start w BB Tour
Moja grupa startowa:
| 8:40 249 | Buzanowski | Zbigniew |
| 250 | Cepcer | Janusz |
| 251 | Siemiński | Marek |
| 301 | Adamczyk | Bogdan |
| 302 | Mazur | Sławomir |
| 303 | Doroszkiewicz | Jan |
No i machina ruszyła.
Przed startem z rampy promu „Bielik” do Świnoujścia przyjechali moi rowerowi przyjaciele z Klubu Rowerowego „GRYFLAND” z Gryfic: Marek Zadworny i Piotr Siupka, którzy postanowili towarzyszyć na trasie do Płot.
Start dnia 23.08.2014 (sobota) o godz. 8:40.
8:40 00 km PK Świnoujście START 76 km
Trasa do Płotów biegła częściowo po znanej już z ultra maratonu 330 km (10.05.2014) trasie do Wolina i Recławia ze Świnoujścia. Później cały czas na wschód do Golczewa i do Płotów. Punkt Kontrolny usytuowany przy Urzędzie Miasta, kawa, herbata, ciasto i banany. Krótka przerwa i w drogę. Pożegnanie z Markiem i Piotrem i jazda w dalszą drogę. W Płotach nie było konieczności podbijania książeczki startowej. Ładna pogoda i sprzyjający wiatr dodawał sił. Grupa moja rozerwała się częściowo, tak że jechałem później już we dwójkę ze Zbychem z Włocławka.
11:08 76 km PK Płoty 54 km
Jazda do Drawska Pomorskiego przebiegała również po znanej trasie z maratonów szosowych z „Pętli Drawskiej” Przepiękne są te pagórki – podjazdy i zjazdy. Gdzieś po drodze tworzy się fajna grupka bo dołączają do nas Waldek Kwiecień (235) i Edek Dąbrowski (243).
13:10 130 km PK Drawsko Pomorskie 97 km
Na PK wyśmienite zaopatrzenie: kanapki, słodkie bułki, kawa, herbata, izotonik. Chwila popasu i ruszamy dalej. Na trasie co jakiś czas dochodzi do przetasowań (zostaje gdzieś na PKN Orlen Zbychu) i nasza trójka trzyma się razem. Droga do Piły prowadzi przez Konotop-Kalisz Pomorski-Mirosławiec-Wałcz-Szydłowo i podróż mija spokojnie. Teren zalesiony aż do Wałcza, część słynnego poligonu oraz dość wymagający podjazd pod Szydłowem i dalej do PK Piła.
17:00 227 km PK Piła 81 km
W punkcie kontrolnym podpisanie listy, wbicie pieczątki do książeczki startowej, pamiątkowe zdjęcie przy podpisywaniu listy i krótki popas. Zaopatrzenie takie sobie. Jakieś ciasto, jabłko, uzupełnienie bidonów i w drogę. Przed Wyrzyskiem (ostra ulewa) – później obwodnicą Nakła n/Notecią do miejscowości Kruszyniec gdzie umiejscowiony jest kolejny Punkt Kontrolny.
20:02 317 km DPK Kruszyniec Zajazd „Chata Skrzata” 73 km
Duży Punkt Kontrolny DPK. Przemoknięci ostro możemy się przebrać w DPK (duży punkt kontrolny), gdzie odnajdujemy swoje worki z przepakiem. Solidny obiad, chwila odpoczynku, przebranie się w suche i cieplejsze ciuchy na jazdę w nocy i ruszamy. Zajęło to około godziny. Tutaj jakiś nieznany sprawca (pewnie miejscowy) odpina mi światło z tyłu torby podsiodłowej. Całe szczęście, że oświetlenie tylne Knog Blinder przed każdym odejściem od roweru na posiłek ukrywam w torebce przytroczonej na mostku i ramie (mam tam telefon, bank energii do oświetlenia przodu i tyłu oraz telefonu a także parę smakołyków). Naprzód w takim razie.
Trasa z Kruszyńca prowadzi przez Pawłówek-Lisi Ogon-Białe Błota-obwodnica Bydgoszczy i Solca Kujawskiego do kolejnego PK w Barze na rozdrożu” w Toruniu. Jazda bez wydarzeń, noc i wokół las.
23:10 381 km PK Toruń 45 km
Tutaj jem pyszny żurek, uzupełniam bidony i chwilę odpoczywam razem z moimi towarzyszami podróży. Spotykam tutaj wielu zawodników, m.in. Stasieja (Staś Ruclicki nr 22 Solo). Wymiana zdań i ruszamy dalej. Noc w pełni.
Z Torunia do Włocławka jedziemy przez kolejne tereny zalesione w całkowitych ciemnościach. Na przedmieściach Włocławka, przejeżdżając przez tory tramwajowe dochodzi do drobnej kolizji z rowerem Edka Dąbrowskiego. Przednim kołem ocieram się o jego tylne koło, w wyniku czego pęka u mnie szprycha w kole. Jadąc dalej czuję początkowo lekkie bicie, które z czasem się wzmaga. Swiadkiem powyższego faktu był Piotrek „Rebe” Zieliński (Z WTR Włocławek i również uczestnik wielu maratonów szosowych) który oferuje pomoc już na miejscu w PK.
01:58 426 km Włocławek 60 km
Po dojechaniu okazuje się, że nie da się wymienić szprychy ponieważ nie dysponują płaskimi, które pasowałyby do mojego koła Fast Forward FF. Decyzja krótka: Piotr odpina swoje koło od szosówki i zakłada do mojej przełajówki. Śmieszny wygląd roweru – z przodu 23 mm a z tyłu 38 mm. Na tym pożyczonym kole dojadę aż do mety!!! Punkt kontrolny zaopatrzony znakomicie. Widać, że organizowali to ludzie, którzy wiedzą co jest potrzebne do szczęścia kolarzowi. Podpisanie listy, pieczątka do książeczki, posilenie się konkretne (makaron z sosem, kanapki ze smalcem, banany, kawa) i ruszamy dalej. Dziękuję Piotrowi i umawiam się na sposób zwrotu koła. Moje koło Piotr pakuje do wozu technicznego, który to dostarczy na metę w Ustrzykach Górnych.
Trasę z Włocławka do Gąbina pokonujemy we trzech – ja, Waldek i Edek. Przelotne opady deszczu, ciemności – w sumie bez historii. Do Gąbina docieramy przed wschodem słońca.
04:53 486 km PK Gąbin 72 km
Tu na rynku czekają na nas strażacy z prowiantem i z dwoma namiotami (w jednym pracująca dmuchawa nagrzewająca). W namiotach leżaki. Edek z Waldkiem postanawiają odpocząć chwilę i się położyć. Nie trwa to zbyt długo. Kanapki przygotowanie na PK są rewelacyjne. Zjadam chyba ze trzy i kolejną ładuję w kieszeni kurtki. Po chwili wytchnienia jedziemy dalej. Jazda monotonna w terenie otwartym. Na trasie dołącza do naszej grupki Paweł Kurach (331) i już aż do DPK Iłża będziemy jechać w jednej grupie. Gdzieś przed Żyrardowem zaczyna ostro padać i w takim deszczu dojeżdżamy do kolejnego punktu kontrolnego.
8:25 558 km PK Żyrardów 73 km
„Wyposażenie w prowiant” znakomite, obsługa również. Pyszny makaron z sosem szybciutko ląduje w żołądku. Bidony napełniają izotonikiem fajni „pomagacze”, wręcz wyrywają z rąk a nam każą odpoczywać. Deszcz nie ustaje. Edek postanawia odpocząć dłuższy czas. Po posileniu się i chwili wytchnienia, jedziemy dalej. Leje. Jak w amoku, kręci człowiek korbą i „połyka” kolejne kilometry trasy. Byle do mety. W rejonie Grójca i Mszczonowa mijamy masę sadów owocowych, część z nich ma otwarte wrota, jakby właściciele zapraszali do środka na degustację owoców. Korci, żeby zgryźć parę jabłek ale myśl, że można dostać jakiejś niestrawności i będzie po jeździe zdecydowanie odrzuca ten pomysł. Dojeżdżamy do kolejnego PK.
12:16 631 km PK Białobrzegi 67 km
Mokrzy jak przysłowiowe kury dojeżdżamy do kolejnego punktu kontrolnego ulokowanego chyba w Urzędzie Miasta. Według mnie i nie tylko to jeden z najsłabszych, jeśli chodzi o prowiant. Drożdżówki i herbatę możesz sobie sam zaparzyć. Długo tam nie bawimy. Paweł chwilkę rozmawia z rodzicami, którzy przyjechali z nieodległej stolicy. Ruszamy. Gdzieś po drodze dowiadujemy się, że Edek Dąbrowski, który został na dłuższy odpoczynek w PK Żyrardów miał jakiś wypadek. Wpadł w dołek, ukryty pod wodą i coś się stało z miednicą. Wielka szkoda. Sporo kaemów z nami pokonał. A deszcz się zawziął i nieustannie leje. Omijając drogi ekspresowe, „łykamy” Radom i zbliżamy się do DPK w Iłży ulokowanego w Zajeździe „Moya”. Chwilami wyszło słońce i ciuchy lekko przeschły ale przed Iłżą tak dowalił deszcz, że ponownie można było wszystko wykręcać.
16:20 698 km DPK Iłża Zajazd „Moya” 102 km
Duży Punkt Kontrolny DPK. Rowery stawiamy do namiotu a sami udajemy się na posiłek. Rosół i wielgaśny schabowy pozwala na chwilę zapomnieć o trudach jazdy. W międzyczasie otrzymuję informację od Basi Węglarskiej (która pełni rolę pielęgniarki w wozie technicznym), że jest wolne miejsce w pokoju. Szybciutko z Waldkiem udajemy się we wskazane miejsce. Dziękuję Basieńko. Szybki prysznic – wreszcie i zastanawiamy się co robić….Spać czy jechać??? Smarujemy obolałe kolana i mięśnie nóg maścią „Ketonal Gel”, który ma Waldek i postanawiamy chwilę odpocząć i ruszać. Przebieramy się w ciuchy z przepaku, smarujemy łańcuchy w rowerach i o godz. 18.35 ruszamy w dalszą drogę. Gdzieś w okolicach Ostrowca Świętokrzyskiego dopada mnie lekki kryzys. Jadę tylko z Waldkiem bo Paweł gdzieś się ulotnił. Waldek wspiera mnie na trasie, rozmawiamy, żeby nie zasnąć i takim sposobem dojeżdżamy do kolejnego punktu kontrolnego.
00:06 800 km PK Nowa Dęba 60 km
Nowa Dęba kojarzy się mi z nieskończoną ilością rond, które należy pokonać przed dojazdem do PK. Punkt pysznie zaopatrzony. Wciągam podwójną porcję makaronu z sosem i jem przepyszne ciastka musli, sporządzone osobiście przez jedną z dziewczyn obsługujących na PK. Trochę wytchnienia na krześle i zmykamy. Gdzieś przy bramie jakiś pan pyta czy nie potrzebujemy serwisu rowerów. Wolę nie ryzykować, do mety już niedaleko. Z PK ruszamy już w większym gronie. Dołącza do nas jeszcze Janek Woś (346) (znam go z maratonów szosowych) i jeszcze dwóch chłopaków. Plan jest taki, żeby wspólnie pracując dojechać do kolejnego PK. I tak też się dzieje. Jadę jakoś ociężale. Żeby nie zasnąć stosuję nagłe przyspieszenia, żeby pobudzić krążenie krwi. Skutkuje to tylko na trochę. Jadąc widzę jakieś zamki na poboczu, księżniczki w karocach, słonie i jakieś dziwne kontury domostw. Zaczynam chyba mieć halucynacje. Jest to już druga noc bez spania. Niedobrze. Podjeżdżam do Waldka i mówię, że na kolejnym PK muszę chociaż na chwilę się zdrzemnąć. Jest środek drugiej nocy jazdy. Rzeszów pokonujemy szybciutko nocą i dojeżdżamy do kolejnego PK.
03:16 869 km PK Boguchwała Zajazd 44 km
W środku nie widzę nikogo z uczestników maratonu, tylko nasza grupa. Szybko podpisujemy listę, pieczątka do książeczki i rozglądam się co tu można zjeść. Na stole specjały słodkie z Biedronki: chałwa, mandarynki, jakieś napoje energetyczne i słodycze. Uzupełniam izotonik w bidonach, jem chałwę, wypijam jakiś napój i szukam miejsca, żeby się położyć i opuścić powieki, które ważą już chyba kilka ton. W sąsiednim pomieszczeniu, wyglądającym jak świetlica, jest sporo krzeseł przy stołach. Tam postanawiam odpocząć. Umawiamy się w grupie, że śpimy nie dłużej niż 30 minut. Póki się ułożyłem na 3 krzesłach, już dzwonek w telefonie oznajmia, że czas się skończył. Pomimo tak krótkiej drzemki czuję się o niebo lepiej. Do kolejnego PK już niedaleko ale teren od Rzeszowa jest już bardziej wymagający – podjazdy. Nie stanowi to dla mnie najmniejszego problemu. W V Maratonie Dookoła Polski, który jechałem w dniach 11.07.- 01.08.2014 r. nastawieni byliśmy głównie na podjazdy górskie. W sumie zaliczyliśmy razem z Markiem Zadwornym (Prezesem Klubu Gryfland i organizatorem maratonu) – 75 najbardziej znanych i wymagających podjazdów. Stwierdziłem, że skoro wjechałem rowerem z sakwami o wadze 27 kg na takie podjazdy jak Pustelnia św. Jana, Podksięże, Gliczarów czy Orlinek i wiele innych to nie ma żadnego strachu. Godzina 5:41 wschód słońca i za parę chwil docieramy do PK.
06:13 904 km PK Brzozów 51 km
Punkt kontrolny zorganizowany jest przez urocze panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Trochę czytałem wcześniej, że w tym PK jest zawsze super. I to jest prawda. Przepyszny żurek, swojskie ciasto i fachowa obsługa. Można naprawdę odpocząć. Zabawiamy tam stosunkowo niedługo. Wyruszamy już razem z Jasiem Wosiem i Waldkiem Kwietniem. Po przejechaniu kilku kilometrów, umawiam się z Waldkiem, że cisnę już do mety sam i spotykamy się na mecie. Czuję się wyśmienicie po pysznym jedzeniu i chyba dlatego, że metę prawie już widać. Cisnę na pedały, że hej. Robi się już coraz cieplej i gdzieś za Sanokiem zatrzymuję się, żeby zdjąć trochę ciuchów i ochraniacze z butów. W międzyczasie mija mnie zawodnik SOLO Boguś Porzuczek (20), z którym to kilka razy na trasie się wyprzedzamy.
09:44 955 km Ustrzyki Dolne 53 km
Trochę musiałem poszukać umiejscowienia punktu. Nie czytałem dokładnie książeczki startowej. W punkcie trochę kanapek, izotoniki. Chwila przerwy na toaletę, chwytam kanapkę w locie i pytam któregoś z chłopaków jak daleko jeszcze. Twierdzi, że już z górki. Patrzy na mój rower oparty o ścianę i nie może się nadziwić. Z przodu koło z oponą 23 mm, z tyłu koło FF 38 mm z wysokim stożkiem . Wygląda to komicznie ale ważne, że jadę bo cała przygoda mogłaby się już zakończyć we Włocławku. Dziękuję Ci Rebe raz jeszcze. Ruszam z kopyta. Podjazdy i zjazdy. Uwielbiam te drugie. Wspaniałe widoki. Pięknie. I ta myśl, że zaraz już koniec tej męki dodaje sił. Mijam jeszcze słynną już tablicę Ustrzyki Górne 14 km a później mijam jeszcze flagi oznaczające odległości do mety 5 i 2 km. Jeszcze trochę i jest wreszcie upragniona meta.
11:42 1008 km Ustrzyki Górne META
Dźwięki dzwonka oznaczające przyjazd kolejnego zawodnika kończą tę piękną przygodę. Po podpisaniu listy i podbiciu książeczki startowej, zostawiam ją sędziemu a sam udaję się na posiłek. Spotykam Stasieja (Staś Ruchlicki – SOLO nr 22) i pytam czy nie miałby ochoty zaliczyć Dużej Pętli Bieszczadzkiej?? Ja miałem. Z Markiem Zadwornym opuściliśmy Pętlę Bieszczadzką w trakcie V MRDP ze względów czasowych. Szkoda. Na pewno wrócę na nią w 2015 roku.
Po osiągnięciu mety czułem jakiś niedosyt, brakowało mi czegoś. Ogarnął mnie jakiś żal, że coś się skończyło. Podobne odczucie miałem po zakończeniu V Maratonu Rowerowego Dookoła Polski.
PODSUMOWANIE
Jak na „świeżaka” to start zaliczam do bardzo udanego. Na trasie nie miałem absolutnie żadnej kontuzji czy też innej niesprzyjającej sytuacji z wyjątkiem kryzysu lekkiego przed Nową Dębą i Boguchwałą. Dziękuję Waldkowi Kwietniowi z KS „Uznam” Świnoujście za wsparcie na trasie.
Udział w V Maratonie Rowerowym Dookoła Polski pozwolił mi wziąć udział w tej elitarnej imprezie jaką jest BB Tour.
Dziękuję Markowi Zadwornemu, że zaproponował wspólną jazdę w V Maratonie Rowerowym Dookoła Polski – dystans 4310 km.
Do dnia startu miałem już przejechane rowerem 16 655 km, w tym udział w 9 maratonach szosowych i przejazd dookoła Polski 4310 km w czasie 22 dni. Byłem pewny, że jeśli nie przyplącze się jakaś kontuzja zdrowotna to ultra maraton BB Tour ukończę. Nie sądziłem tylko, że w takim czasie. Przed startem w duchu liczyłem na czas około 60 godzin.
Wynik brutto: 50 godz. 57 minut.
OPEN po weryfikacji 27 miejsce na 114 zawodników.
GENERALKA po weryfikacji 49 miejsce na 157 zawodników.
Teraz czas na przemyślenia co można poprawić i oczekiwanie na rok 2016.
Jadąc w kategorii OPEN bardzo istotną sprawą jest dobór w grupie. Jazda z tzw. „Dzidowcami” wcale się nie opłaca. Przebywanie w PK dłużej niż to jest konieczne też nie jest dobre. Czas ucieka.
„Jechać swoje” jak to mówi mój kolega rowerowy z maratonów szosowych Stanley – Darek Stalewski a cel osiągniesz !!!!
Taka uwaga na zakończenie. Widziałem u Mariana Kołodziejskiego (też kolega z maratonów szosowych) dyktafon. I to jest chyba dobra myśl. Wrzucasz na gorąco „parę słów do mikrofonu” i do przodu. Później pozostanie tylko spisanie swoich wrażeń. Opis swoich wrażeń po kilku miesiącach jest częściowo zatarty, niestety.
Bardzo dziękuję Leszkowi Jewtuszko, który zrobił masę zdjęć.
Pozwoliłem sobie wkleić wyniki – Rekordy Open ze strony BB Tour – 1008.pl – patrz
REKORDY OPEN
| Lp | Imię | Nazwisko | Rok | Czas | |
| 1 | Krzysztof | Dziedzic | 2012 | 35 | 19 |
| 2 | Krzysztof | Łańcucki | 2012 | 35 | 19 |
| 3 | Zygmunt | Łuczkowski | 2012 | 35 | 19 |
| 4 | Jacek | Kozioł | 2012 | 35 | 19 |
| 5 | Bogusław | Kramarczyk | 2012 | 35 | 19 |
| 6 | Roman | Kościak | 2012 | 35 | 19 |
| 7 | Dariusz | Bulanda | 2014 | 36 | 28 |
| 8 | Bogdan | Adamczyk | 2014 | 36 | 50 |
| 9 | Sławomir | Mazur | 2014 | 36 | 50 |
| 10 | Tomasz | Bocian | 2011 | 36 | 55 |
| 11 | Marian | Kołodziejski | 2014 | 37 | 20 |
| 12 | Grzegorz | Bordoszewski | 2007 | 37 | 40 |
| 13 | Wojciech | Jaśniewicz | 2007 | 37 | 40 |
| 14 | Mateusz | Dąbrowski | 2014 | 37 | 58 |
| 15 | Roman | Krupa | 2011 | 38 | 20 |
| 16 | Jan | Chudala | 2008 | 38 | 22 |
| 17 | Adam | Filipek | 2008 | 38 | 22 |
| 18 | Stefan | Geba | 2007 | 38 | 25 |
| 19 | Bogusław | Szyszka | 2006 | 38 | 46 |
| 20 | Grzegorz | Kowal | 2007 | 39 | 23 |
| 21 | Jerzy | Tracz | 2007 | 39 | 23 |
| 22 | Jerzy | Pikuła | 2012 | 39 | 26 |
| 23 | Artur | Szyszka | 2012 | 39 | 50 |
| 24 | Krzysztof | Skrobot | 2012 | 39 | 57 |
| 25 | Zbigniew | Dudas | 2012 | 40 | 20 |
| 26 | Adam | Litarowicz | 2012 | 40 | 35 |
| 27 | Bronisław | Łazanowski | 2014 | 40 | 40 |
| 28 | Tomasz | Lesiecki | 2012 | 40 | 42 |
| 29 | Zdzisław | Piekarski | 2008 | 40 | 44 |
| 30 | Dariusz | Bielenis | 2010 | 41 | 9 |
| 31 | Andrzej | Binkowski | 2010 | 41 | 9 |
| 32 | Ryszard | Herc | 2014 | 41 | 10 |
| 33 | Daniel | Śmieja | 2005 | 41 | 18 |
| 34 | Paweł | Burzyński | 2006 | 41 | 19 |
| 35 | Tomasz | Widuchowski | 2006 | 41 | 19 |
| 36 | Cezary | Urzyczyn | 2010 | 41 | 29 |
| 37 | Jakub | Gospodarczyk | 2011 | 41 | 58 |
| 38 | Piotr | Wojciechowski | 2011 | 42 | 3 |
| 39 | Tomasz | Ignasiak | 2008 | 42 | 18 |
| 40 | Jarosław | Kędziorek | 2011 | 42 | 18 |
| 41 | Ryszard | Deneka | 2014 | 42 | 54 |
| 42 | Piotr | Kurczyk | 2010 | 46 | 3 |
| 43 | Piotr | Królikowski | 2008 | 46 | 9 |
| 44 | Kamil | Chwistecki | 2007 | 46 | 15 |
| 45 | Michał | Wolff | 2012 | 46 | 18 |
| 46 | Marcin | Wiliński | 2012 | 46 | 20 |
| 47 | Agata | Wójcikiewicz | 2014 | 46 | 24 |
| 48 | Witold | Kawa | 2014 | 46 | 24 |
| 49 | Mirosław | Kabat | 2012 | 46 | 28 |
| 50 | Krzysztof | Kamocki | 2007 | 46 | 35 |
| 51 | Paweł | Sekulski | 2005 | 46 | 45 |
| 52 | Grzegorz | Kiełbiński | 2014 | 47 | 52 |
| 53 | Leszek | Ryczek | 2012 | 48 | 1 |
| 54 | Adam | Szczygieł | 2014 | 48 | 13 |
| 55 | Krzysztof | Piesiak | 2014 | 48 | 20 |
| 56 | Krzysztof | Cecuła | 2014 | 48 | 30 |
| 57 | Piotr | Waksmundzki | 2011 | 48 | 32 |
| 58 | Jan | Szymkiewicz | 2012 | 49 | 7 |
| 59 | Manuel | Johnen | 2008 | 49 | 30 |
| 60 | Arkadiusz | Robak | 2014 | 49 | 32 |
| 61 | Wojciech | Gościniak | 2011 | 49 | 37 |
| 62 | Mieczysław | Solek | 2014 | 49 | 39 |
| 63 | Piotr | Zieliński | 2010 | 49 | 46 |
| 64 | Arkadiusz | Bijak | 2011 | 49 | 47 |
| 65 | Mateusz | Mika | 2014 | 49 | 52 |
| 66 | Łukasz | Rojewski | 2012 | 49 | 57 |
| 67 | Edward | Kuczmarz | 2014 | 50 | 5 |
| 68 | Paweł | Kurach | 2014 | 50 | 18 |
| 69 | Andrzej | Chudy | 2005 | 50 | 28 |
| 70 | Jan | Doroszkiewicz | 2014 | 50 | 57 |
| 71 | Henryk | Huzar | 2012 | 51 | 5 |
| 72 | Alexander | Pałucki | 2010 | 51 | 12 |
| 73 | Tomasz | Sobczak | 2014 | 51 | 25 |
| 74 | Slawomir | Przybyszewski | 2014 | 51 | 25 |
| 75 | Jan | Woś | 2014 | 51 | 35 |
| 76 | Sylwester | Rutkowski | 2012 | 51 | 50 |
| 77 | Adam | Kowalski | 2010 | 51 | 58 |
| 78 | Piotr | Ziętal | 2014 | 52 | 15 |
| 79 | Krzysztof | Siemieniuk | 2012 | 52 | 16 |
| 80 | Mirosław | Żabkiewicz | 2007 | 52 | 20 |
| 81 | Andrzej | Łochowski | 2014 | 52 | 22 |
| 82 | Marek | Stolarski | 2014 | 52 | 26 |
| 83 | Waldemar | Kwiecień | 2014 | 52 | 34 |
| 84 | Oskar | Szproch | 2006 | 52 | 37 |
| 85 | Piotr | Osmanowski | 2012 | 52 | 55 |
| 86 | Grzegorz | Rogóż | 2012 | 52 | 55 |
| 87 | Miłosz | Wlażlak | 2014 | 53 | 13 |
| 88 | Krzysztof | Woźniak | 2014 | 53 | 20 |
| 89 | Tomasz | Niepokój | 2014 | 53 | 20 |
| 90 | Adam | Kaliszewski | 2008 | 53 | 25 |
| 91 | Tadeusz | Dudkiewicz | 2012 | 53 | 35 |
| 92 | Tadeusz | Dubiel | 2014 | 53 | 41 |
| 93 | Radoslaw | Rogóż | 2014 | 53 | 44 |
| 94 | Paweł | Kosiorek | 2014 | 53 | 44 |
| 95 | Grzegorz | Trybuś | 2014 | 53 | 48 |
| 96 | Filip | Pasternak | 2014 | 53 | 53 |
| 97 | Marek | Miłoszewski | 2014 | 53 | 59 |
| 98 | Bożena | Grabarczyk | 2014 | 54 | 8 |
| 99 | Krzysztof | Kreft | 2014 | 54 | 11 |
| 100 | Jerzy | Ścibisz | 2012 | 54 | 19 |
| 101 | Marek | Piluch | 2014 | 54 | 24 |
| 102 | Jarosław | Krydziński | 2014 | 54 | 32 |
| 103 | Dawid | Krzepina | 2014 | 54 | 39 |
| 104 | Krzysztof | Gązwa | 2007 | 54 | 40 |
| 105 | Erwin | Siodłak | 2007 | 54 | 40 |
| 106 | Grzegorz | Mikołajewicz | 2012 | 54 | 40 |
| 107 | Danuta | Blank | 2012 | 54 | 43 |
| 108 | Zbigniew | Maciaszczyk | 2012 | 54 | 43 |
| 109 | Łukasz | Śleziak | 2014 | 54 | 44 |
| 110 | Łukasz | Krzepina | 2014 | 54 | 44 |
| 111 | Marcin | Durman | 2014 | 54 | 49 |
| 112 | Łukasz | Janek | 2012 | 54 | 50 |
| 113 | Andrzej | Górkowski | 2014 | 54 | 52 |
| 114 | Grzegorz | Buraczyński | 2010 | 55 | 0 |
| 115 | Henryk | Fortoński | 2007 | 55 | 5 |
| 116 | Daniel | Szkudło | 2014 | 55 | 10 |
| 117 | Krzysztof | Dąbrowski | 2014 | 55 | 34 |
| 118 | Sławomir | Kłos | 2012 | 55 | 37 |
| 119 | Tomasz | Glazer | 2014 | 55 | 43 |
| 120 | Monika | Kędziorek | 2012 | 55 | 56 |
| 121 | Piotr | Harkawik | 2014 | 56 | 13 |
| 122 | Tomasz | Knopik | 2010 | 56 | 26 |
| 123 | Tomasz | Pawełek | 2014 | 56 | 27 |
| 124 | Maciej | Grzymisławski | 2008 | 56 | 29 |
| 125 | Stefan | Piekarski | 2012 | 56 | 43 |
| 126 | Jarosław | Czapski | 2011 | 56 | 48 |
| 127 | Henryk | Zięba | 2014 | 56 | 53 |
| 128 | Roman | Węglarski | 2014 | 56 | 53 |
| 129 | Mirosław | Widawski | 2014 | 57 | 1 |
| 130 | Piotr | Manowski | 2014 | 57 | 4 |
| 131 | Jacek | Nowicki | 2014 | 57 | 11 |
| 132 | Cezary | Dobrochowski | 2014 | 57 | 25 |
| 133 | Irena | Kosińska | 2014 | 57 | 26 |
| 134 | Eugeniusz | Walczak | 2010 | 57 | 27 |
| 135 | Tadeusz | Przybylski | 2014 | 57 | 28 |
| 136 | Andrzej | Nojman | 2014 | 57 | 33 |
| 137 | Rafał | Sadek | 2011 | 57 | 34 |
| 138 | Mariusz | Lisiecki | 2014 | 57 | 38 |
| 139 | Leszek | Mielczarek | 2014 | 57 | 38 |
| 140 | Dariusz | Urbańczyk | 2014 | 57 | 47 |
| 141 | Zbigniew | Buzanowski | 2014 | 57 | 52 |
| 142 | Robert | Janik | 2007 | 58 | 6 |
| 143 | Andrzej | Kubica | 2006 | 58 | 15 |
| 144 | Maciej | Patelczyk | 2011 | 58 | 15 |
| 145 | Wiesław | Mirolewicz | 2014 | 58 | 17 |
| 146 | Marcin | Adamczyk | 2014 | 58 | 21 |
| 147 | Robert | Jaworski | 2012 | 59 | 0 |
| 148 | Dariusz | Janeczek | 2014 | 59 | 3 |
| 149 | Grzegorz | Gązwa | 2011 | 59 | 4 |
| 150 | Sylwester | Chrapek | 2012 | 59 | 10 |
| 151 | Adam | Stefański | 2012 | 59 | 32 |
| 152 | Andrzej | Włodarczyk | 2010 | 59 | 49 |
| 153 | Wacław | Żurakowski | 2008 | 59 | 51 |
| 154 | Hubert | Świerczyński | 2014 | 59 | 52 |
| 155 | Stanisław | Wieczorek | 2011 | 60 | 2 |
| 156 | Andrzej | Jarosławski | 2014 | 60 | 10 |
| 157 | Paweł | Szot | 2012 | 60 | 17 |
| 158 | Wojciech | Leś | 2012 | 60 | 19 |
| 159 | Beata | Tulimowska | 2012 | 60 | 20 |
| 160 | Daniel | Kukuła | 2005 | 60 | 30 |
| 161 | Rafał | Szalewski | 2010 | 60 | 35 |
| 162 | Edward | Dąbrowski | 2012 | 61 | 22 |
| 163 | Tomasz | Kuligowski | 2007 | 61 | 29 |
| 164 | Jolanta | Maślanka | 2007 | 61 | 29 |
| 165 | Aleksander | Czapnik | 2005 | 61 | 30 |
| 166 | Konrad | Kozłowski | 2014 | 61 | 47 |
| 167 | Marek | Leszczyński | 2010 | 62 | 39 |
| 168 | Damian | Fac | 2010 | 62 | 48 |
| 169 | Sławomir | Serdyński | 2010 | 62 | 50 |
| 170 | Barbara | Chowaniec | 2007 | 63 | 0 |
| 171 | Eugeniusz | Koralewski | 2014 | 63 | 19 |
| 172 | Krzysztof | Banach | 2014 | 63 | 26 |
| 173 | Mateusz | Mitko | 2011 | 63 | 30 |
| 174 | Dariusz | Dawidowski | 2006 | 63 | 40 |
| 175 | Ryszard | Rejmann-Bodo | 2007 | 64 | 0 |
| 176 | Paweł | Wojciechowski | 2014 | 64 | 4 |
| 177 | Janusz | Jabłoński | 2011 | 64 | 10 |
| 178 | Maciej | Kozłowski | 2010 | 64 | 45 |
| 179 | Paweł | Szczepaniak | 2014 | 64 | 52 |
| 180 | Jacek | Olszewski | 2012 | 65 | 10 |
| 181 | Mariusz | Woźny | 2014 | 65 | 11 |
| 182 | Marek | Ślotała | 2014 | 65 | 19 |
| 183 | Barbara | Kwasniewska | 2014 | 65 | 19 |
| 184 | Ewa | Skórka | 2012 | 65 | 20 |
| 185 | Tomasz | Gapiński | 2014 | 65 | 24 |
| 186 | Aleksander | Głomski | 2014 | 65 | 26 |
| 187 | Marek | Siemiński | 2014 | 65 | 36 |
| 188 | Janusz | Cepcer | 2014 | 65 | 45 |
| 189 | Jan | Dec | 2014 | 65 | 45 |
| 190 | Agnieszka | Chojczak | 2014 | 66 | 5 |
| 191 | Jan | Lewicki | 2010 | 66 | 27 |
| 192 | Martin | Cross | 2011 | 66 | 46 |
| 193 | Dariusz | Krause | 2014 | 67 | 15 |
| 194 | Sławomir | Siudowski | 2011 | 67 | 36 |
| 195 | Olaf | Teleszyński | 2014 | 67 | 48 |
| 196 | Arkadiusz | Dobroskok | 2014 | 67 | 50 |
| 197 | Andrzej | Straus | 2014 | 68 | 10 |
| 198 | Piotr | Rębacz | 2014 | 68 | 20 |
| 199 | Marek | Filipczak | 2010 | 68 | 39 |
| 200 | Krystian | Stoduś | 2014 | 69 | 13 |
| 201 | Łukasz | Tymoszuk | 2012 | 69 | 39 |
| 202 | Dariusz | Bełdowski | 2012 | 69 | 43 |
| 203 | Waldemar | Kobla | 2010 | 69 | 48 |
| 204 | Krzysztof | Woś | 2014 | 69 | 55 |
| 205 | Tomasz | Kazański | 2012 | 70 | 44 |
| 206 | Leopold | Laskowski | 2012 | 71 | 53 |
